Farcik - o kocie, który miał prawdziwego farta!
Jest to około 4 miesięczny kociak, który został wyrwany prosto z rąk śmierci.
Jakiś czas temu dostaliśmy zgłoszenie o nędznym kotku, który nie ma już sił stać o własnych nogach.
Pojechaliśmy w wyznaczone przez zgłaszającą nam osobę miejsce i jak się okazało Farcik był w bardzo złym stanie.
Na jego ciele żyły larwy much, był bardzo wychudzony i miał zaawansowany koci katar. Obawialiśmy się, że nie uda się go uratować, jednak maluch dał radę!
Dziś jest już o niebo lepiej, kociak jest gotowy szukać nowego domu.
Jest troszkę nieśmiały, nienachalny. Jeśli człowiek da mu odrobinę miłości to maluch zaczyna się otwierać, mruczeć i przytulać.
Nic tylko brać i kochać!
Szukamy odpowiedzialnego domu.
Pasłęk województwo warmińsko-mazurskie
Obowiązuje procedura adopcyjna
tel. 792 074 136
Kontakt:
OSTRZEŻENIE!
Nigdy nie odpowiadaj na zagraniczne oferty kupna lub sprzedaży przedmiotów. Przy sprzedaży przedmiotu zagraniczni oszuści prześlą Ci FAŁSZYWE potwierdzenie dokonania przelewu z informacją, że bank zrealizuje przelew po przesłaniu zeskanowanego dowodu wysyłki przedmiotu. W przypadku kupna przedmiotów, zwierząt itp. z zagranicy, często oferowanych w BARDZO ATRAKCYJNYCH CENACH, po wpłacie przedpłaty za kupowany przedmiot, kontakt ze sprzedającym urwie się. Wpłaconych pieniędzy nie odzyskasz. Więcej informacji znajdziesz pod hasłem OSZUSTWO NIGERYJSKIE. Również krajowe "wysyłkowe" zakupy czy sprzedaże nie gwarantują pomyślnego zakończenia transakcji. Sposobów nieuczciwego zarobku jest wiele. Bądź ostrożny, nie ryzykuj!
To ostrzeżenie wyświetlane jest przy każdym ogłoszeniu z działu Kupię lub Sprzedam, przedstawia najpopularniejsze mechanizmy oszustw i nie należy go wiązać z konkretnym ogłoszeniem.
Administrator serwisu ogłoszeniowego